Przepis na śniadanko!

Ilu z was czerpie radość z jedzenia pierwszego posiłku w ciągu dnia?

 U większości pewnie wygląda to tak: W biegu trącicie pierwszą lepszą bułkę albo płatki i w pędzie z lekkim opóźnieniem gonicie dalej. Ale zaczynając dzień od gonitwy nie pozbędziecie się jej. Ona będzie z wami aż do wieczora. Przecież śniadanie jest najważniejszym posiłkiem wśród całego dnia. Dlatego ważne jest żeby było solidne i miało dużą dawkę energii. Ale poza aspektem żywieniowym musi nastrajać nas pozytywną mocą.

Komu z was chciało by się wstać o 4 rano przygotować pyszne sandwicze i zjeść je przy wschodzie słońca?

Pewnie niewielu. Bo trzeba się wyspać. W momencie jak większość z was smacznie spała o 4:30 rano ja konsumowałem moje przepyszne kanapeczki z carpaccio wołowym,  rukolą, pomidorkami koktajlowymi i chrupiącą bagietką w towarzystwie moich dwóch najpiękniejszych kobiet na świecie.

Jedna z nich polowała na kaczki, a druga delektowała się chwilą razem ze mną.

Zagryźliśmy to suszonymi daktylami i pysznym melonem. Rozmowa się nie kleiła, widok przyćmił wszystko. Gdy słońce w pełni się już rozbudziło udaliśmy się do domu. O 5:30 leżałem w ciepłym łóżku, a o 8:00 zerwał mnie dźwięk budzika i wstałem do pracy. Mocna kawa i w drogę!

Można? MOŻNA! Tylko trzeba chcieć.

Nie znajdziecie tutaj przepisu czysto kulinarnego, znajdziecie tutaj pomysł na to jak można zrobić coś codziennego w całkiem inny sposób niż zawsze. Odrobina kreatywności i chęci zabije rutynę i monotonię, która tak często dopada każdego z nas. Uwierzcie mi po czymś takim wasz dzień będzie wyglądał całkiem inaczej!

My siedzimy tuż obok! Sunia, sunia NIEEEE! 

ŻYCIE JEST PIĘKNE!